Na początku marca został przeprowadzony zabieg nawożenia azotowego zbóż ozimych i rzepaku. Wiosenne zaopatrzenie roślin w azot jest kluczowym czynnikiem do osiągnięcia wysokich plonów, jednak ustalenie poziomu nawożenia wiosennego często bywa kłopotliwe.
Ustalenie dawki
Pierwszą dawkę azotu pod zboża ozime (przeciętnie 50 procent) zaleca się stosować przed lub z chwilą ruszenia wegetacji, drugą (30-40 procent) w fazie strzelania w źdźbło i trzecią (10-20 procent) przed lub po wykłoszeniu. Wniesiony w pierwszej dawce azot decyduje o stopniu rozkrzewienia i liczbie kłosków w kłosie.
Główną dawkę azotu pod rzepak ozimy (do 60 procent) również zaleca się stosować przed lub z chwilą ruszenia wiosennej wegetacji. Jeśli rośliny po zimie są uszkodzone przez zwierzęta lub przemrożone, a więc mają duży ubytek liści, ale są żywotne (zdrowy korzeń), należy plantację zasilić zwiększoną dawką.
Wysiew nawozów firmy Anwil
W Sielinku podczas wysiewu pierwszej dawki azotu stosowane były nawozy firmy Anwil. Na zboża ozime zastosowany został Canvil S w dawce 190 kilogramów na hektar. Nawóz ten zawiera w swoim składzie 13,5 % azotu w formie azotanowej oraz 13,5 % w formie amonowej. Oprócz azotu, w skład tego nawozu wchodzi tritlenek siarki rozpuszczalny w wodzie w ilości 12 %.
Na pola doświadczalne rzepaku zastosowano nawóz Anvistar w dawce 300 kilogramów na hektar. Jest to prosty stały nieorganiczny nawóz makroskładnikowy o wysokiej zawartości azotu na bazie azotanu amonu. Zastosowanie dawki startowej powinno przyczynić się do prawidłowego rozwoju wiosennego roślin, co będzie skutkowało dobrym plonowaniem.